Tradycja obchodów Tłustego Czwartku jest ważnym elementem w życiu naszej szkolnej społeczności. Z niecierpliwością wyczekiwaliśmy chwili, kiedy można będzie a wręcz będzie w dobrym tonie złamać kurczowo trzymaną dietę na rzecz dwóch albo i dwunastu, pączków. Aż w końcu w czwartek na czwartej godzinie lekcyjnej za pomocą średnio czterech pączków na głowę godnie podtrzymaliśmy tradycję. Niektóre klasy przygotowały stoiska z obowiązkowo ociekającymi lukrem, cukrem pudrem i upajająco pachnącymi delicjami własnej roboty. Niezwykły popyt i wzięcie miały specjały z minimum 400 kalorii. Cudowne pączki z różnorodnym nadzieniem, ciasteczka, staropolski chrust czy torciki przygotowane w oparciu o tajne receptury mam i babć znikały w zastraszającym tempie. Nagrodę za najbogatszą ofertę tłustoczwartkowych rarytasów w postaci całodziennej niepytajki zdobyła klasa 1c (biol-chem) , której serdecznie gratulujemy! Jak na ironię, to oni zostaną przyszłymi lekarzami dietetykami! Wielką atrakcją okazał się zorganizowany przez Samorząd konkurs w jedzeniu pączków na czas. Publiczność szczelnie wypełniła hol drugiego piętra, aby oglądać zmagania Siedmiu Wspaniałych ze Staszica. Ich zadaniem było zjeść jak najwięcej pączków w ciągu minuty. Zainteresowanie było tak duże, że trzeba było zajmować miejsca na parapetach. Całość filmowała szkolna telewizja – „Staszic TV”. Klasy głośno dopingowały zawodników, rywalizacja była niezwykle zacięta. Zwycięzcą, z wynikiem trzech i pół pączka, okazał się Błażej Belusiak z 2e (biol-geo). Zwycięzca został nagrodzony gromkimi brawami. Nad całością czuwał Samorząd wraz opiekunką nauczycielką języka angielskiego panią Martą Głowacką.
